Święto mostu i żeliwa

W sobotę i niedzielę, 8 i 9 września 2018 roku,  dzięki Stowarzyszeniu Dolina Małej Panwi już po raz czwarty odbyło się w Ozimku Święto Mostu i Żeliwa. W związku ze znacznie skromniejszymi funduszami, które na jego organizację można było przeznaczyć, świętowaliśmy tylko dwa dni i oprawa była nieco skromniejsza. Atrakcji natomiast nie zabrakło, pogoda była wyśmienita. Goście nie tylko z Ozimka i okolicznych wiosek, ale z czasem nawet z odległych zakątków kraju i z zagranicy nie zawiedli i tłumnie przybyli na święto.

Głównym punktem pierwszego dnia, a jednocześnie oficjalną inauguracją Święta, było nabożeństwo ekumeniczne odprawione w kościele parafialnym p.w. św. Jana Chrzciciela przez proboszcza Mariana Demarczyka i pastora kościoła ewangelicko-augsburskiego ks. ppłk. Sławomira Fonfarę z Brzegu. Uświetnił je, już tradycyjnie „Chór na obcasach” oraz w solowym występie Julia Dota, przy akompaniamencie Jacka Korniaka. Po nabożeństwie zebraliśmy się przed kościołem ewangelickim aby w barwnym korowodzie historyczny przemaszerować do mostu wiszącego. Prowadziła oczywiście Ozimecka Orkiestra Dęta, za którą maszerowały poczty sztandarowe Ochotniczych Straży Pożarnych. Po nich w pięknych historycznych strojach szedł „chór z matek, żon i cór hutników złożony, przez organistę prowadzony”, czyli „Chór na obcasach”. Następnie postępowali aktorzy i uczestnicy konkursu strojów oraz goście, wśród których znalazł się sam burmistrz Jan Labus. Historyczną część korowodu zamykali członkowie Bractwa Strzelców Hutniczych w pięknych, kolorowych strojach, będących rekonstrukcją umundurowania hutniczego wg. regulaminu von Redena z roku 1782. Liczni goście i widzowie kroczyli za historycznym orszakiem, a jeszcze liczniejsi towarzyszyli mu na trasie przemarszu. Kiedy wszyscy w rytm marszowej muzyki, granej przez orkiestrę dęta, dotarli w okolice mostu wiszącego, rozpoczął się historyczny spektakl teatralny, wg scenariusza i w reżyserii pani dyrektor Domu Kultury Justyny Wajs- Fijałkowskiej. W odegranie ról włączyli się członkowie „Chóru na obcasach”, Stowarzyszenia Doliny Małej Panwi, aktorzy grupy teatralnej Domu Kultury i młodzież. Atrakcją wieczoru był występ Lukasa Gogola i Grzegorz Kuryły.

W drugim dniu obok: pokazu starych pojazdów, jarmarku staroci, pokazów zawodów dawnych, główną atrakcją była tradycyjna „Bitwa o Most”. Wzięli w niej udział: Regiment Garnizonowy von Lattorff z Koźla, jegrzy (samodzielni strzelcy) 5 Feld Jäger Batallion z Zlatych Hor w Czechach oraz członkowie Bractwa Strzelców Hutniczych z Ozimka. Oczywiście, bo nie mogło być inaczej, mimo zażartej walki i wielu „ofiar” most został obroniony.

Mamy nadzieję na kolejne spotkania z historią w czasie Świąt Mostu i Zeliwa

Dodaj komentarz